Śledzenie źródeł ruchu
Czy zastanawiałeś się kiedyś, które z Twoich działań promocyjnych naprawdę się opłacają? Chcesz wiedzieć, skąd pochodzą Twoi odbiorcy? Nasza funkcja śledzenia źródeł pomoże Ci określić najskuteczniejsze kanały marketingowe, a dzięki temu będziesz mógł lepiej planować przyszłe strategie marketingowe oraz ich budżetowanie.
.
Co daje śledzenie źródeł ruchu?
Śledzenie źródeł ruchu pozwala określić dokładną liczbę osób, które kliknęły w link, zapisały się na wydarzenie i wzięły w nim udział z różnych kanałów, takich jak media społecznościowe lub newslettery. Dzięki tym danym możesz podejmować świadome decyzje dotyczące alokacji budżetu promocyjnego na różne kanały marketingowe dla swoich webinarów.
Dlaczego warto korzystać z tej funkcji?
Śledzenie źródeł ruchu w LiveWebinar
Wytypuj najlepsze kanały
Dowiedz się, skąd przychodzą Twoi uczestnicy – czy to np. z posta na Facebooku, wysyłki newslettera, czy reklam Google. Analiza źródeł kliknięć podczas zapisów i na wydarzeniu to klucz do mądrego planowania.
Pobierz raporty i analizuj dane
Uzyskaj cenny wgląd w dane, takie jak liczba odwiedzin (kliknięć w linki), liczba rejestrujących się oraz liczba uczestników. Dowiedz się, z jakich krajów i miast pochodzą Twoi odbiorcy. Wszystko to za pomocą przejrzystych wykresów gotowych do pobrania.
Ułatw sobie budżetowanie
Dzięki analizie najważniejszych informacji, otrzymasz solidną wiedzę na temat źródeł, z których pochodzi ruch na Twoich wydarzeniach. Przydzielanie budżetu promocyjnego będzie odtąd dużo prostsze i bardziej celowe. Dowiesz się, jaki kanał jest najskuteczniejszy i to w niego zainwestujesz, mądrze wydając środki.
Od teraz będziesz wiedzieć, w co inwestować
Koniec z marnowaniem budżetu na kanały, które nie przynoszą rezultatów. Koniec z niepewnością, gdzie skupić swoje wysiłki marketingowe. Dzięki funkcji Śledzenia Źródeł Ruchu w LiveWebinar, wypromujesz swój webinar szybko i skutecznie, zawsze trafiając do właściwych odbiorców.
Jak korzystać z funkcji Śledzenia Źródeł Ruchu w LiveWebinar?
Zobacz, jakie to proste:
